Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kalambury

Wciąż uzupełniasz mnie o braki,
te same, które miałem wczoraj,
abym broń Boże był nijaki,
bo wtedy jesteś cała chora.

Dokańczasz zdania, co zaczynam.
Dorysowujesz rzeczom kształty.
Wciąż słyszę, że to moja wina
i, że wywodzę się od małpy.

Codzienność bywa zbyt ponura,
gdy odpowiadam na pytania.
I biorę udział w kalamburach,
a święty spokój do wygrania.

autor

return

Dodano: 2014-05-03 19:45:40
Ten wiersz przeczytano 1291 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (13)

DoroteK DoroteK

straszne takie gierki i kalambury w związku... dobry
wiersz

krzemanka krzemanka

Ciekawy wiersz, o niezbyt udanym pożyciu. Wers:

"abym broń Boże był nijaki,"

msz brzmi dziwnie, czy nie miało być?

"bym, broń Boże, nie był nijaki"

A może jest ok, tylko ja źle czytam. Dobrej nocy.

Ewa Złocień Ewa Złocień

Przeczytałam z przyjemnością, ale refleksja już nie
taka przyjemna. Dajesz do myślenia. Pozdrawiam
serdecznie :)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Super, powtorze za gruszElka:)
Pozdrawiam majowo:)

Zosiak Zosiak

Świetny wiersz.
Miło poczytać.

a kuku a kuku

TU JEST SUPER

Warsztat - +6
Puenta - +6

Tutaj uczcie się Bejowicze !!!

Gregcem Gregcem

honor i uległość to dwie inne rzeczy

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »