Kalekie serce
oddałem swe serce do mechanika
cięzko było już z nim
nie pomogła mu żadna klinika
żadna lekarka nie wyleczyła biedactwa
żadna pielęgniarka nie dała zastrzyku
me serce czeka tród kalectwa
oddałem swe serce do mechanika
cięzko było już z nim
nie pomogła mu żadna klinika
żadna lekarka nie wyleczyła biedactwa
żadna pielęgniarka nie dała zastrzyku
me serce czeka tród kalectwa
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.