Kalendarz
Budzę się co dzień rano,
puste miejsce obejmuje mnie;
Ty na chwilę - wypełniłaś je,
ale dla mnie to wciąż mało.
Budzę się co dzień rano,
jeszcze czuję dotyk Twój na sobie
-leżę sam, na łóżku – czy też w
grobie?
Nic i nikt się nie dowie,
że wciąż żyję marzeniami…
Że co dzień spada jedna
kartka z mego kalendarza,
pokryta moimi nadziejami…
autor
tozo1
Dodano: 2007-03-23 18:36:36
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.