Kalendarz
nieugięta egzystencja
próbuje uciec
szelestem
przewracanych kartek
puste dni zrywane z kalendarza
drażnią
kiedy dotykam labiryntu
pamięci
pomiędzy codziennością wyrasta
nicość
dłonie stały się zimne
https://www.youtube.com/watch?v=5GirSMrzQo4
autor
Mgiełka028
Dodano: 2020-07-02 17:07:39
Ten wiersz przeczytano 1798 razy
Oddanych głosów: 78
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (63)
Witaj Eluś :)
Jak się mają Twoje smutne wiersze do naszych jakże
wesołych rozmów telefonicznych nijak nie rozumiem:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dzień za dniem odmierzany kartkami kalendarza szarzeje
nicością wraz z upływem czasu... Smutne takie życie
ale głowa do góry, jutro wstanie słońce i zrobi się
weselej. Pozdrawiam Cię serdecznie Mgiełko
Świetnie zobrazowane poczucie beznadziei...
- ano drażni - poczucie pustki i straconych dni...
Piękny wiersz a tyle w nim smutku ...
pozdrawiam serdecznie:-)
Za drzwiami piękne lato a w sercu smutek tkwi,
może należy zacząć o lepszym jutrze śnić?
Bardzo fajny, jakże smutny wiersz.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru :)
Kalendarze mają to do siebie, że
przywracają wspomnienia, tylko szkoda, że nie zawsze
te najpiękniejsze. Bardzo fajnie ukazałaś takie
odczucie wersami wiersza.
Pozdrawiam kolorowo i miłego wieczoru życzę.
Fakt.Czasami taką pamięć chce się wygumowa.
Pozdrowienia.
Zimne dłonie - cóż, a może zmienić płytę i sięgnąć po
dobre przysłowie =
gdzie zimne ręce, tam gorące serce.
Piękny wiersz i Gary Moore (mój ulubiony wokalista i
wirtuoz gitary) - czego chcieć więcej?... :))
Serdeczności, Elu :) B.G.
Oby było jak najmniej smutnych dni, smutna refleksja,
pięknie napisana, pozdrawiam ciepło.
pesymistycznie wybrzmiało.
Ta egzystencja jest ugięta.
Ale tak, czas jest nieugięty mija,
jak wyrywane codziennie kartki z kalendarza.
Wiersz dla przypomnienia, fajny.
Dlatego ciszmy się każdą chwilą aby jak najmniej
stracić z życia.
Pozdrawiam serdecznie :))
Piękny chociaż smutny wiersz Elu
Pozdrawiam cieplutko :)