kałuża niedomówień
co dzień to samo
zakłamany
oszukany
sam przez siebie
brniesz
w kałużę niedomówień
ale proszę
zauważ
że wokół rozchlapujesz błoto
przestań
trudno jest tak
spojrzeć prawdzie
głęboko w źrenice?
wyduś to wreszcie
nie kochałeś mamy
autor
iskierka_nadziei
Dodano: 2007-03-07 22:00:01
Ten wiersz przeczytano 511 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.