Kameleon
Nie pytaj mnie kim jestem,
bo prawdy Ci nie powiem,
poszukaj mnie w marzeniach,
i w każdym czułym słowie.
Nie pytaj mnie kim jestem,
znów zagram nową rolę,
rozbudzę Twoje zmysły,
i wezmę w swą niewolę.
Nie pytaj mnie kim jestem,
do prawdy Ci już blisko,
dziś mogę być demonem,
a jutro szarą myszką.
Nie pytaj mnie kim jestem,
poszukaj mnie na łące,
w kolorach polnych maków,
i w tańcu z letnim słońcem.
Nie pytaj mnie kim jestem,
odkrywaj wciąż na nowo,
dziś mogę być Twą służką,
a jutro zaś, królową.
Nie pytaj mnie kim jestem,
obserwuj mnie uważnie,
pobudzam męskie ego,
rozpalam wyobraźnię.
Nie pytaj mnie kim jestem,
poszukaj w codzienności,
w subtelnym błysku oka,
w porywach bezradności.
Nie pytaj mnie kim jestem,
aniołem, czy diablicą,
dziś mogę grać rozpustną,
by jutro być dziewicą.
Nie pytaj mnie kim jestem,
nie prowadź dochodzenia,
pokochaj, jesli zechcesz,
te wszystkie me wcielenia.
Nie pytaj mnie kim jestem,
po co tych pytań tyle?
zatrzymaj jednym słowem,
zaczaruj mnie na chwilę.*
Komentarze (11)
"..Nie pytaj mnie kim jestem.."
Po prostu mnie kochaj..
Cała treść!!
super wiersz, właśnie wpadła mi myśl na tekst
piosenki...z takiej tresci
Ciekawa konstrukcja wiersza, gratuluje pomysłu i
wykonania.
Jeden komentarz: Moim zdaniem, najpiękniejszy dziś..
M.
Pięknie to przedstawiłeś. Podoba mi się forma i treść.
Pozdrawiam serdecznie:)
pytać nie będę kim jesteś kameleonie, ważne, że słowa
piękne, a wiersz "przemawia" do mnie
kobieta w wielu odsłonach a jednak zawsze ONA :-)
Zmienna jak kameleon. Fajne porównanie:)
witaj, nie pytaj kim jestem, nie pytaj o nic,
bierz ręki gestem, wierzę twojej dłoni.
miły wiersz pozdrawiam.
Dzięki:) Szybciutko poprawiłam. Hmm...może osobisty
trochę...? Nie wiedziałam, że norwidowskie, ale
zapadło w pamięci...jakby o mnie:) Piszę nieraz sobie,
ot tak, jak mam taką wewnętrzną potrzebę, to płynie z
serca, więc za ewentualne "usterki techniczne"
przepraszam:)
kobieta zmienną jest - cała prawda;)