Kamienna plaża
Na zburzonych morzach poezji
Gnane są fale na grzbiecie morskiego
Rumaka którego grzywa niczym
Piana
Słów rzeczywistych zalewają
Kamienne plaże serc zbłąkanych
W odmętach świata ciszy skąd
Brak jest szans na ucieczkę
Gdzie pod czarnym abażurem nocy
Nie docierają żadne promienie
Nastającego dnia który rozbija się
O skaliste brzegi chłodnego fiordu
Będącego ostatnią granicą
Światła i ciemności...
autor
diablo
Dodano: 2005-06-23 10:38:02
Ten wiersz przeczytano 569 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.