Kamienne ogrody
Uwięziony w kamiennym ogrodzie
za to, że myśli odmienne
za to, że marzenia inne
siedzę wsród kwiatów z kamienia
i powoli wracam do normy.
Za szklanym murem stoja ci zdrowi,
patrzą z politowaniem,
jakby wiedzieli lepiej,
jakby znali właściwą drogę.
I liczą na to, że ich ogrody pomogą,
Że przestanę czuć zapach kwiatów
Że przestanę widzieć ich barwy
Że zacznę żyć jak należy.
Nigdy!
autor
galileo
Dodano: 2006-07-27 00:00:40
Ten wiersz przeczytano 448 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.