Kamyk
Już w czterech spodniach mi kieszenie poprzecierał. Ale wciąż go noszę jak swoja tęsknotę.
Znalazłem w morzu kamyk,
taki zwyczajny ,mały.
Ciepłem swym emanował -
W Słońcu skąpany cały.
Grzeje mą dłoń i pieści,
szeptać mi coś zaczyna.
Ta grudka bursztynowa -
Ciebie mi przypomina.
Twoje zielone oczy,
włosy ognistozłote.
Całować ten kamyczek,
mam całą noc ochotę.
Śpi ze mną na poduszce,
w ucho coś szepcze, gada.
Czasami takie świństwa,
że pisać nie wypada...
Komentarze (28)
(*)
hehe, cieplutko naprawdę i uroczo. Często nie pozorne,
ciche, małe okazuję się najlepsze.
No, no. Tylko bez świństw. Najwyżej podziel się z nami
swoimi myślami nieskromnymi. :)
Pozdrawiam najserdeczniej :)
Nie każdy ma to szczęście, aby nad morzem znaleźć
bursztyn?
Socha, jestem pod wrażeniem wiersza, a jest on tak
ciepły jak ten bursztyn w dłoni trzymany:)
O tak pamiątki z nad morza są różne, lecz zawsze
bliskie sercu;)
Dziękuję, że mogłam przeczytać ten piękny wiersz,
morze, plaża to moje klimaty.
Życzę miłego wieczoru:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Ciepło i bardzo ładnie.
Miłego wieczoru.
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję!!
Fajnie i oryginalnie i bursztynie piszesz Socho, jak
byłam mała to często je na plaży, a nawet w lesie
zbierałam.Na plaży w Świnoujściu, a w lesie w Stogach,
w piasku bywał zakopany.
Nie wiedziałam, że ten bursztyn potrafi świntuszyć, to
jakiś zaczarowany być musi:)
Miłego wieczoru również życzę:)
ten kamień bursztynu ukryj w kieszeni to Twoje
szczęście
pozdrowionka
Coś w tych kamykach jest. Może utajona energia życia.
Ja mam ich sporo, ale nie mam kieszeni w spódnicy, to
nosze je w torebce. Pozdrawiam Socha,
No i kolejne spodnie zniszczy. Fajnie napisane,
pozdrawiam :)
No Socha, nie tylko sonety Ci wychodzą...Bardzo ładny
wiersz! Serdecznie pozdrawiam.
Ładnie, ciepło, taka mała rzecz a tyle ciepłych
myśli...
a tam,zaraz nie wypada.ja tam już prawie wszystko
słyszałem więc pisz:)
Pozdrawiam:)
powiem tak przyjacielu .. dziękuję .. i widzę duże
podobieństwo do ?
ja wciąż widzę piękno mimo lat w drobnostkach i widzę
jak zmienia się czas .. uczucia pozwalają mi się
zatrzymać na chwil kilka by podnieść szary kamień w
dłoni go uścisną tyle o miłość ma w sobie i ja to
widzę w Tobie więc pielęgnuj delikatność swojego serca
ono Ci życie upiększa ..
Angel ale się rozmazałem ..
Witaj,
dziekuje.
Świetnie w lekkim stylu podany jak dla mnie erotyk.
Subtelny z poetycką nutką metafor czyni go urokliwym.
Równie uroczej niedzieli.
Serdecznie pozdrawiam.
kamyk jak amulet. Ty romantyku!
pozdrawiam :)