kapliczki
podróżnym
kapliczka przydrożna przydrożna kapliczka
ten konfesjonał boski wysłucha każdego
i rozgrzeszenia nie żałuje,
klęcznik łzą brukowany
westchnieniem, i szlochem obsiany
patronat Boski nad nimi roztoczon
by naród miał gdzie przy Bogu odpocząć
i się wyżalić
autor
Leon.nela
Dodano: 2017-10-31 07:16:46
Ten wiersz przeczytano 732 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
Tak ciepło i refleksyjnie o Bogu czekającym przy
mijanej kapliczce na chwile naszego zatrzymania.
Pozdrawiam.
Fajna, ciepła refleksja
nt kapliczek,
które lubię, dodają one też kolorytu np wiejskim
drogom, czy starym kamienicom.
Pozdrawiam Leonie.
jak widać każdy ma inne zdanie ... dla mnie przydrożna
kapliczka ukazuje piękno człowieka i warto się
zatrzymać choćby na chwilę ...
Moim zdaniem nie trzeba ani kapliczki ani kościoła aby
się pomodlić.
Trzymaj się Leonie :)
jeszcze raz dziękuję za miłe komenty
Podoba sie wiersz, przylega do serca, przekazem,
klimatem i refleksja.
Pozdrawiam Leonie.:)
pięknie z wiara - przy tych polnych kapliczkach
człowiek jest bliżej Boga:-)
pozdrawiam
Człowiek został stworzony dla nieba, szatan złamał
drabinę, która tam prowadziła, zostaly jeno
kapliczki;)
jakbym je widziała
Ładnie napisane.
Pięknie o kapliczkach.
Znam wiele przydrożnych
kapliczek umiejscowionych
w Bieszczadach. Niektóre
zadbane, niektóre w ruinie
niestety.
Miłego popołudnia.
Ja będąc dzieckiem przy kspliczce maryjnej
wyśpiewywałam przez cały maj pieśni i litanie...po
górach dolinach jeszcze brzmi w uszach...
do dzisiaj mam nawyk pozdrawiania świętych z
przydrożnych figur...pozdrawism ciepło
Ślicznie z wiarą, pozdrawiam :)
No cóż, to takie święto w którym nachodzą nas
refleksje. A jednak kapliczki przydrożne mają w tym
dniu dar przyciągania ludzi. Wiesz Leonie lubiłem we
Włoszech pojeździć po polach gdzie było pełno
zadbanych kapliczek. Miłego popołudnia i +