Kara dla lisa.
Lis co wiecór miał podchody
do pulchniutkich kurek młodych,
kradł i nosił je w olszynę
i urządzał tam gościnę.
Zamartwiały się kurzyska
- on nas zeżre tutaj wszystkie!
Robią plany jak go schwytać
groźny wyrok mu przeczytać.
Obstawiły wszystkie dziury
i przyparły go do muru.
Musiał złożyć im przysięgę,
że po kurki już nie sięgnie.
-Tu jest wyrok chytry lisie
robić masz za kurzysitter,
masz milnować tu kurczęta
od dziś praca rozpoczęta.
Kwoka grzebie obok w piachu
o kurczęta nie ma strachu,
lisek leży, ślepiem łyska.
Dwa kurczaki już ma w pysku!
Cichusieńko szczebiotały
"tacie" ząbki oczyszczały,
- tylko schrupać! Oj, już tu są!
Ostro walczy z tą pokusą.
Lisek był pod obserwacją
i nie dawno jadł kolację
chociaż diabeł szeptał w uszy,
zrezygnowal z tej pokusy.
Kara szybko się skończyła
i mu wolność otworzyła.
Szybko biegnie do olszyny
tam stęsknione są "lisiny"
-Durak z kurą tam się pieścił
i pasierbów miał trzydzieści!
-kurzej, kurzej - krzyk lisiczki
- kurzysitter! W ruch kamyczki.
Tak lisiczki go witały,
że aż futro mu porwały.
otrzepał się z piachu, trawy;
odszedł chory i kulawy.
- Oj, łajdaczki zapomniały,
Jak im moje kurki smakowały.
Poślizgnęła mi się łapa
i z miłością koniec, klapa.
Komentarze (20)
Fajny i wesoły wierszyk dla dzieci :) pozdrawiam :)
Dziękuję za komentarze dla Krychy 6 i tańczącej z
wiatrem.
Faktycznie, mam dużo bajek i dosyć ładnych.Do bajek
trzeba wyobraźni.
Fajny,dowcipny wiersz,a w naturze liski by żyć muszą
niestety polować,czasem bywa,że na kury.
Dobrze by było Autorko byś się pokusiła o wydanie
bajek dla dzieci,bo są dobre
Pozdrawiam serdecznie:)
Moja córeczka chętnie słuchała opowieści o lisie.
Serdeczne podziękowanie za komentarze dla zefira,
kazap, Jupi i basku4. Załączam cieplutkie
pozdrowienie.
Bardzo ładny wiersz.
Dziękuję Janku Dmochowski za miły komentarz. Dzieci i
wnuki lubią bajeczki. Mnie jak zabrakło bajek, to
wnukom zmyślałam, a one robiły mi korektę. "Babciu
wczoraj mówiłaś inaczej"
Z chęcią przeczytam go swoim wnukom. Pozdrawiam.
Dziękuję payu. Bajka została oszlifowana i
przypudrowana. Dostała ładniejszej krasy.
Serdecznie pozdrawiam
jeju, jaki świetny wierszyk! :) mistrzowskie :) miłego
dnia i pozdrawiam :)
Tak Konha, zgadza się. Ja często wysyłam wiersze do
lokalnych gazet, a nawet moje wiersze leciały w Radiu
7 Toronto. Ten wierszy o lisie napisałam wczoraj.
Dziękuję Ewusiu Złocień za komentarz. Tak to prawda.
Za psoty czeka każdego jakaś kara. Lis ją
sprawiedliwie otrzymał.
Dziękuję Ci zdzichzmisozo za komentarz. Bardzo mile i
z przyjemnością je czytam. Pozdrowienia.
lekka i z humorkiem rymowanka
masz literówkę - Lis co wiecór miał podchody
pozdrawiam
ładna bajka pozdrawiam