KARMNIK
Nie tylko dla dzieci.
Za okienkiem mojej mamy
jest karmnik niewielki.
W nim codziennie okruszkami
karmią się wróbelki.
Dzięki temu w mroźną zimę
głodu nie zaznają
i z wdzięczniścią całe lato
wesoło ćwierkaja.
Do karmnika bardzo często
wpada sikoreczka.
Bardzo lubię ją oglądać
ma modre pióreczka.
Bywa taka z żółtym brzuszkiem
i czarną krawatką.
Ta, od innych w odróżnieniu,
zowie się bogatką.
Czasem wpada do karmnika,
nie zawsze na koniec,
z żółtą główką, oliwkowo
zabarwiony dzwoniec.
Jak widzimy, różne ptaszki
karmnik odwiedzają.
Dzięki temu pięknej wiosny
zawsze doczekają.
Komentarze (12)
Fajny, bardzo rytmiczny wierszyk. Podoba mi się :)
Miło się leciało, w mig się przeczytało.
No i horyzonty o ptaszkach nieco poszerzyły.
i własnie dokarmiam z dziećmi te małe zielone
stworzonka, uwielbiające słonecznik, nawet je
rozpoznajemy...wiosną miedzy liscmi umkna ale będziemy
słyszeć ich radość-milusi wiersz
Bardzo dobrze czyta się ten wiersz bo melodyjny i
rytmiczny. Rymy dobrze dopasowane. Temat nietuzinkowy.
Bardzo dobry wiersz.
O karmicie wróbelki? To moi bracia z domu nazywałam
sie wróbel hi hi. Jak mi miło że dbasz o mich barci i
jeszcze taki słodki o tym napisałeś wiersz.
Karmnik wierszem pięknie opisany...
Ptaszki chętnie sfruną wszystkie...
Sikoreczki, wróble, szpaki...
By literek Twoich dotknąć piórkiem
szlachetne serce matki,daje szanse przetrwania,
doczekania tej wiosny . dobry wiersz.
Ale fajny kramik... wiosna zacwierkalo wesolo. Duzy
plus
Fajnie jest w Twoim karmniku! Syto i bezpiecznie! I
tyle okazów zimowej fauny! Pouczający wierszyk dla
dzieci i nie tylko!
Jaka znajomość ptaszków !
ładny wierszyk, ładne rymy, przyjemnie się czyta
więc plusika Ci daję.
Nieźle Ci ptaszyny ćwierkają, a mojemu synkowi Twoje
słowa grają............ podoba nam się obojgu.......
brawo........ pięknie rymujesz...........
"Ta, w odróżniemiu od innych" zamień na: "Ta, od
innych w oróżnieniu". W ten sposób zyskasz rytm, który
zgubiłeś w tym miejscu. Trochę udziwniony to szyk, ale
czyta się znacznie lepiej. Ogólnie bardzo sympatyczny
wierszyk.Pozdrawiam.