Karnawał
Do tej pory atrakcyjne znam staruszki,
wszechwiedzące, chociaż to nie żadne
wróżki.
Wspominają jak to dawniej w karnawale,
zaliczały w okolicy wszystkie bale.
Pamięć mają wyjątkową do szczegółów,
tu szczypanka, a tu bufka cała z tiulu.
A buciki...atłasowe, róża w pasie,
zawrót głowy, palpitacje w kontredansie.
Jeden ułan miał stadninę pięknych koni,
nic dziwnego, że pamiętam ciągle o nim.
Przykro mówić, był niestety
hazardzistą,
pewnej nocy w Monte Carlo przegrał
wszystko.
Gdy teściowa to mówiła, byłam pewna,
że zbyt szybko zrozpaczony świat
pożegnał.
Lecz na szczęście miał charakter jak ze
stali,
i po prostu już spłukany, się oddalił.
Mogłam słuchać godzinami opowieści,
które z czasem już wyblakły, mogłam
streścić.
Świat przychylny,ten ze wspomnień, w
barwach sepii,
wciąż powraca perfumami i uśmiechem.
fryzjerka
Komentarze (12)
samo życie - z przyjemnością przeczytałem twój wiersz
Świetnie się czyta. Kawałek wspomnień... :)
Ładnie ujęte wspomnienia "atrakcyjnych staruszek",
rytmiczny wiersz.
Ciekawe wspomnienia. :)
Świetny wiersz.
Kiedyś ludzie więcej i chętniej się bawili.
Pozdrawiam.
karnawał ,wodzirej i nne atrakcje tych zabaw są zawsze
miłym wspomnieniem dobry przekaz tych chwil w twoim
wierszu;-)
pozdrawiam.
Chyba każdy "swoje" wysłuchał. Świetny opis, żywy i
prawdziwy
,, To był świat, w zupełnie starym stylu... ,,
Bardzo ładny wiersz. Też lubię słuchać opowieści o
dawnych czasach. Miłego dnia
Jak staruszki to historia w opowieści
starsza głowa, więc zebranej z czasem prawdy
chociaż? Trzeba też rozdzielić i pogodzić
i fantazję co w nich rośnie też ochłodzić
Pozdrawiam serdecznie
Jesteśmy ciekawi przeszłości naszych bliskich, a
wspomnienia romantyczne naszych babć, wprost nas
pochłaniają. Myślę, że taka jest właśnie relacja
międzypokoleniowa i to nie tylko w sferze uczuć. Miło
czytać takie wiersze, przy okazji trochę obyczajowego
obrazu. ( Oby nasze wnuki, też nas słuchały z takim
zainteresowaniem, a na pewno mamy co wspominać;)
Zaczarowany świat z dawnych lat:)