Karolu
Karolu - gdzie jesteś !
Karolu ,
góry tęsknią za Tobą ,
potoki marnieją
a drzewa stoją osowiałe ,
halny tylko czasem
zawyje żałośnie :
gdzie ten nasz turysta ,
gdzie jesteś poeto
górskich źródeł
i wartkich potoków ?
Sarna w trawie przystanęła
czy jesteś nad potokiem ?
Niedźwiedź na pień spojrzał
był pusty bez Ciebie ,
mruknął , ( idziemy dzieciaki , )
dziś Go już nie będzie !
Świstak świsnął głośno
( i rzekł do kamrata , )
nie , to nie Karol !
Dziwnie w tych górach
bez Ciebie Karolu ,
ptak cicho śpiewa ,
świerszcze zamilkły ,
czasami tylko
motyl na pniaku usiądzie ,
spędzony wrzaskiem
kolonijnych dzieci .
Dziś Ojcze Święty
masz inne pejzaże ,
siedzisz zapewne
nad Boskim potokiem ,
pisząc swe wiersze
w niebiańskim raju ,
o źródle wiary
i Boskiej miłości ...
Józef Komar
z Zakopanego
W trzecią rocznicę śmierci Ojca
św. Jana Pawła II.
Komentarze (3)
Piękne wspomnienie o naszym Ojcu Świętym, jasne i
przejrzyste, jak jego życie.
Wiele miłości w wierszu, zaduma...
ciepło i smutno:(