Karta Istnienia
Zrodzony
w nieskalanej czystości
naiwny umysł
pośród szarych schematów
krzywym zwierciadłem rzeczywistości
kształtowany beznamiętnie
W cierpieniu
jadowitych prawd
gładkie słowa
echem odbite
odciskają się piętnem
spisane piórem oddechu
zroszonym atramentem życia
Aby umierać
chwilą bytu
strumieniem świadomości
tabula rasa zapisana
teraz niszczeje w cieniu
zasypana popiołami
W samotności
autor
Gharlon
Dodano: 2005-06-02 20:55:30
Ten wiersz przeczytano 619 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.