Karuzela świata
Życie zatacza koło, pomimo biegu czasu..
Przebiegają wokół nas , sprawy codziennego
dnia
Niosąc smutek i żal , pragną dogryźć ,
złapać za kark
Wszystkich opętanych szponami życia
Ludzików z Bożej talii kart
Poruszani karuzelą zakłamanych słów
Bez szans , by z niej zejść
Dławimy się niemocą , plujemy
bezradnością
Szukając prostych dróg
My z innych warstw stworzeni
Jakby dzieci podłych snów
Chcemy tylko jedno , walczyć
Nie poddawać się , bo żyje nasz duch
Umiem nosić w sobie lęk i strach
Ściśnięty w półmroku nieprzyjaznych
gwiazd
Próbuje nabrać nowych sił
By trwać , by nie uciekł mój czas
Klatka świata , życia klucz
Chcę to mieć , mieć to już!
Komentarze (1)
Dobry wiersz. Jesteś wojowniczo nastawiona do życia i
tak właśnie trzeba. Masz mój głos