Kasztanowe serce
https://www.youtube.com/watch?v=xMnvrv5QPVY
Późne lato miły, spadają kasztany.
Błyszczą w trawie brązem, dary od
jesieni.
Założyłam kurtkę, już chłodno na dworze.
Zbiorę tylko kilka, schowam do kieszeni.
Zanim się aleja w sepię przyozdobi,
to wypuszczę w niebo, pajęczyny tęsknot.
Może wiatr je porwie, ty uchwycisz w
dłonie.
Niczym złote liście, bukiet z dawnych
wierszy.
Wiesz, tamtej dziewczynie z piegowatą
buzią,
z majowym rumieńcem, długimi włosami.
Błyszczą srebrne nitki, a ona wytrwale,
wypatruje ciebie, zbierając kasztany.
Gdy się wtula w kołdrę, niczym w białą
brzozę,
noc zaczyna spektakl - ona jak w
teatrze.
Choć na krótką chwilę, jak trwanie
motyla,
w sen ci się zakrada - gdy już miły
zaśniesz.
wytwór wyobraźni
Komentarze (98)
witaj Romo, przyłączam się do achów i echów nad
wierszem.
pozwól jednak, że przekażę swoje uwagi:
1. nie pacaj tego wiersza, bo jest śliczny
2. nie wiem czemu napisałaś, że wiersz wolny
3. jest równiutki 12 6/6
4. czytałem uwagi Zosiak - po jej sugestiach byłby
inny wiersz, a ty masz gotowy, bez przeróbek.
5. wprowadź koniecznie interpunkcję i zmień na np.
rymowany
6. jedyna poprawka:
- jesień w 1
- jesieni w 2
pozdrawiam serdecznie Romo :)
Po prostu - pięknie!
Dziękuję za pokrzepiające słowa i pozdrawiam!
Mialo być "ten romantyczny wiersz":)
Podoba mi się ten romantyczny. Jako że lubię
pomarudzić, zamieniłabym "sweter" na "kurtkę", bo
kieszenie mi do niej bardziej pasują, ale to nie mój
wiersz. Miłego wieczoru:)
Podoba mi się ten romantyczny. Jako że lubię
pomarudzić, zamieniłabym "sweter" na "kurtkę", bo
kieszenie mi do niej bardziej pasują, ale to nie mój
wiersz. Miłego wieczoru:)
Takie spontaniczne wiersze pod wpływem impulsu chwili
są najwartościowsze pod kątem przekazu. Ten jeszcze
jest dopracowany warsztatowo
Bardzo na tak Romko.
Pozdrawiam paa :))))
Tekst do wyśpiewania - już to słyszę.
Pięknie :)
lubię te klimaty. jesień to moja pora roku.
śliczny wiersz Romo :)
Dziękuję MamoCóro - już mam dla kogo czytać, Twoje
bajki, wiesz?
O, jaka ładna delikatność kasztanowa i jesienna.
Pozdrawiam
Ojej dziękuję kochani za śliczne komentarze. Tak się
cieszę że wierszyk się spodobał. Napisałam go po
spacerze z wnusią, jak zbierałyśmy kasztany i tak
mnie naszło:-)
Romeczko, Do Ciebie warto zaglądać bo tu tak pięknie w
jesiennej melancholii. Pozdrawiam Ciebie bardzo
cieplutko:)
cudnie Romeczko:))serdeczności ślę:))
Piękny wiersz. Podziwiam i pozdrawiam :)
och Romo jak pięknie:):)