Kasztanowe serce
https://www.youtube.com/watch?v=xMnvrv5QPVY
Późne lato miły, spadają kasztany.
Błyszczą w trawie brązem, dary od
jesieni.
Założyłam kurtkę, już chłodno na dworze.
Zbiorę tylko kilka, schowam do kieszeni.
Zanim się aleja w sepię przyozdobi,
to wypuszczę w niebo, pajęczyny tęsknot.
Może wiatr je porwie, ty uchwycisz w
dłonie.
Niczym złote liście, bukiet z dawnych
wierszy.
Wiesz, tamtej dziewczynie z piegowatą
buzią,
z majowym rumieńcem, długimi włosami.
Błyszczą srebrne nitki, a ona wytrwale,
wypatruje ciebie, zbierając kasztany.
Gdy się wtula w kołdrę, niczym w białą
brzozę,
noc zaczyna spektakl - ona jak w
teatrze.
Choć na krótką chwilę, jak trwanie
motyla,
w sen ci się zakrada - gdy już miły
zaśniesz.
wytwór wyobraźni
autor
Roma
Dodano: 2017-09-25 13:04:20
Ten wiersz przeczytano 3009 razy
Oddanych głosów: 79
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (98)
Przeczytałam z przyjemnością.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ładny, cudownie przedstawiona nutka nostalgii w
jesiennym klimacie, serdeczności Romuś :)
Piękny wiersz Romuś, z nutką melancholii, bardzo miło
było poczytać, wrócę jeszcze bo warto:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Z zachwytem Pozdrawiam :*)
Tak jesień w połączeniu z miłością urzeka swoim
klimatem. Piękny wiersz. + i Miłego wieczoru.
Piękny, co tu dużo gadać :) +
bardzo miło
czytać dziś tu było...
+ Pozdrawiam :)
Twoje wiersze zawsze takie ciepłe niezależnie od
klimatu:)
Pozdrawiam:)
U Ciebie Romeczko wszystkie chwyty są dozwolone, by
chwycić za serce...:-) Pozdrawiam serdecznie
Piękny wiersz o sercu, pozdrawiam :)
Melancholijny, piękny wiersz.
Miłego dnia Romko.
Pozdrawiam serdecznie:)))
ładny jesienny wiersz .. i spadające kasztany ..
przymnie zdejmiesz sweter ... bo gorący taki jestem
...
Dziękuję Zosiu, to go jeszcze nie pacnę, postaram się
jeszcze oszlifować. Dziękuję:-)
:)) Sama wiesz, że lepiej.
Warto przemyśleć. Wiem, że potrafisz :)