KASZTANY
Kasztany dawno przekwitły.
Dziś owocami sypią wokoło.
Zieleń liści brąz przykrył.
Babie lato snuje się wolno.
Moje myśli krążą tam
gdzie wiosna była
i napawają strachem,
że wszystko przemija.
Lęk we mnie rodzi się,
że nie mogę wszystkiego
przytulić , w ramiona wziąć
i miłością swą nakarmić.
Wiem, że w tym parku
gdzie kwitły kasztany
ktoś czeka. A mnie brak
odwagi by tam przyjść.
autor
Yvet
Dodano: 2014-09-15 07:38:51
Ten wiersz przeczytano 1169 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
'A mnie brakuje odwagi, by tam pójść*. Tak będzie
poprawnie, co ty na to :))))) Miłego dnia życzę.
Wandaw,Tereso, Andrzeju dziękuję za odwiedziny i
komentarze, miłego popołudnia życzę, pozdrawiam:)
pięknie napisane, nostalgicznie...więcej odwagi Yvet:)
miłego dzionka
kasztany są symbolem miłości tej młodej czasem tej
ostatniej
piękny wiersz w nostalgicznym klimacie przemijania
pozdrawiam
Przepięknie napisany wiersz o jesieni i jej urokach
ale i o przemijaniu
Serdecznie pozdrawiam i radzę się jednak wybrac na to
mam nadzieję miłe spotkanie do parku :)
dziękuję tulipanie, Tomku, Babo Jago za odwiedziny i
komentarze, pozdrawiam, miłej nocki życzę:)
Piękna jesienna melancholia.Pozdrawiam ciepło:)
wiersz piękny i na czasie...
pozdrawiam pięknie:)))
i toczą sie brązowe kulki
a w parku zakochane pary
jesienny Pan i jesienna Pani:)
Olu, Halino,Basiu,Ilono,Sabino,Grażynko,Anno dziękuję
za odwiedziny i komentarze, pozdrawiam i życzę miłego
wieczoru :)
Ładny melancholijny wiersz:)
Ładna ta Twoja nostalgia Ywet,
podoba mi się Twój wiersz :)
Wybacz,ale sadzę,że bliższa jest Tobie forma nie
rymowana,mnie dla odmiany gorzej wychodzą wiersze
białe,a lepiej czuję się w rymowankach.
Pozdrawiam.
Miłego popołudnia życzę:)
w parku pod kasztanem pani siądzie z panem
;)))+
A ja tam lubię te jesienne klimaty:) Choć kocham
najbardziej wiosnę...
tęsknota za wiosną ale to minie po zimie pozdrawiam
serdecznie Yvet :)
dziękuję za wizytę u mnie