Katarsis
Bałtycki duch opętał moją duszę
Wciągnął w otchłań zapomnienia
Tam już nie pamiętam czym jest zło
Zapominam co to łzy
Nie przejmuję się żalem bo jaki w tym
sens
Morze otula mnie delikatnym powiewem
morskiego wiatru
Czuję wolność, spokój i ciszę
Tutaj mogę być sobą
Mogę marzyć i śnić
W pełnym morzu pośród fal jestem sama
Ta samotność nie boli
Bałtyk żyje
Koi moją zranioną przez ludzi duszę
Leczy rany po całym roku
Nie było ich tak wiele
W pełnym morzu dochodzę do siebie
Moje ciało oczyszczone a dusza inna
Gotowa na nadchodzący rok
Komentarze (4)
masz rację Bałtyk ma magię przyciąga ...ładny wiersz
moje klimaty ...mieszkam nad Bałtykiem ..codziennie
słyszę jego śpiew :-)
pozdrawiam
Kocham morze,nasz Bałtyk.Pozdrawiam.
kocham Bałtyk pozdrawiam
Bałtyk ma moc oddziaływania na nasze ciało i
duszę...niekiedy nawet wracają marzenia, ciekawy styl
wiersza, pozdrawiam bryzą Bałtyku.