Katharsis
"To tylko krok, by granicę przekroczyć (...) przeszłość oddzielić grubą kreską, lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią."
Samo przez się
przeistoczyło się samotnie,
od początku, od nowa,
aż do skończonego końca.
Przez błogości nieba
do czeluści piekła,
ciemnej wieczności,
wiecznej samotności.
Wylewać tam będzie
gorzkniejące żale,
że się żyć za życia
nie umiało wcale.
Że nie podjęło
trudu wspólnego,
że się zakłamoło
wszystkie prawdy jego.
Komentarze (1)
Nie wiem dlaczego nikt nie był zainteresowany tym
wierszem. Wiersz jest z głębokim przesłaniem i warty
choć chwili zastanowienia. Ciekawie o samotności.
Pozdrawiam:)