Katyń
Byłem tam,
Wszystko widziałem,
Bardzo żałuję,
też mordowałem.
Pamiętam te chwile,
Jak dziś by to było,
Nie umiem zapomnieć,
Po nocach sie śniło.
Te twarze,
Ta krew,
To życie,
Ten gniew.
Niedługo odejdę,
Pozostanie ciało,
pamięć odejdzie,
Lecz wszystko sie stało...
Wiem, wiem nie mogło mnie tam być, gdyż to sie zdarzyło 55lat przed moim urodzeniem.. :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.