kawa z jesienią
ładnie ci w brązach
w mgłach wczesnorannych
w jarzębinowych koralach
okryta w woal
głodnych pajęczyn
w jabłecznych
wirujesz sadach
już jesteś wszędzie
czuję jak w duszy
budzisz jesienne granie
usiądź i skosztuj
ciepłej szarlotki
ja pójdę zaparzyć kawę
autor
Chicago
Dodano: 2019-10-08 14:08:40
Ten wiersz przeczytano 1052 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Kawusia jesienią jak najbardziej ...nawet lepiej
smakuje gdy chłodno.Miłego dnia.