Każdego dnia
siła miłości
tkwi w przebaczeniu
lata mijają
każdego dnia
krzywdy
rozrywają serce
pracuję nad
powracającymi myślami
jak stolarz
wygładzający deskę
im bardziej gładzę
tym większa rysa powstaje
czekam na telefon
on milczy uparcie
jest mi brak jego słów
ojcowskiego ciepła
obraz
twarzy zatarł czas
pamiętam tylko
odór alkoholu
uderzenia raz po raz
błysk ostrza noża
i wrzask
mam żonę dwóch synów
są moim całym światem
otulam ich ciepłem
którego ja nie doznałem
uniosłem telefon
chwila milczenia
czy słyszysz mnie
synu już widzę
blask światła
życie zmarnowałem
wybacz mi
wszystkie krzywdy
żałuję tych lat
tato
odchodź spokojnie
chociaż zbyt późno
też się przełamałem
Komentarze (20)
Przebaczenie czyli miłość.
Bardzo smutny wiersz.
Nie każdy umie przebaczać...
Pozdrawiam serdecznie.
Smutno mi po przeczytaniu takiego
wyznania...:(pozdrawiam życzę dużo miłości i ciepła
Współczuję. A ja miałem dwóch wspaniałych ojców: Ojca
i Ojczyma, ale też był dla mnie ojcem. Gdybym mógł Ci
jednego odstąpić...
Unosi magią pięknych ludzkich uczuć...
Przeczytałam i się zatrzymałam...
Czy zaimki przed "ciepłem" i "zmarnowałem" są
niezbędne?
Przebaczenie to szlachetny gest, na który stać nas
wówczas gdy sprawca krzywd przyzna się do winy i
wyrazi skruchę. Jednak przebaczyć nie znaczy
zapomnieć. Pozdrawiam autora:)
Witaj,
- jeszcze lepiej, że wyciągasz wnioski
bardzo Ci współczuję...
- jeszcze lepiej, że potrafiłeś wyciągnąć wnioski
wnioski dla siebie.
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Dobrze, że potrafisz wybaczać
trauma dzieci z patologicznych rodzin ciągnie się
długo dlatego przebaczanie to jedna z najlepszych
metod terapii
Bardzo życiowa refleksja...
Pozdrawiam cieplutko WAS:)
Bardzo wymownie, skłania wiersz do głębokich
przemyśleń nad życiem i jego sensem, pozdrawiam
serdecznie.
Wybaczenie
czas płynie
rany porastają mchem
serce nie topnieje
zamienia się w głaz
jednak jest miłość
gdzieś w nas
może na dnie
i kiedy przychodzi
nasz czas
magiczne przepraszam'
choćby w eter
daje ukojenie
dzień dobry nie moje serce
Ciężko przebaczyć zmarnowane, pełne lęku dzieciństwo.
W sercu blizny zostają na całe życie. Pozdrawiam
cieplutko, życzę udanego dnia z pogodą ducha:)
przepraszam*