* * * (każdy krok)Z CYKLU...
otulona mgłami jesieni
zanurzam się w pustkę
życie pasmem mgły
każdy krok wiedzie
w nieznany świat
uczucia to krople
na szybach oczu
zacierają rzeczywistość
ułudą istnienia
wczoraj już było
jutro się skrada
kocim krokiem
podchodzi nieznane
gdyby miłość była prosta
wiodłaby za horyzont strachu
a tak zakolami zapętla w pustce
chłodem jesieni wygasza
iskierki nadziei
porywistym wiatrem
rozprasza marzenia
________________________
mruczandem rozbrzmiewa samotność
Komentarze (7)
Czasem sie boje czytania ciebie-boli. Tak dalej.
"gdyby miłość była prosta
wiodłaby za horyzont strachu
"... -ładnie o życiu - wiersz zmusza do refleksji -
pozdrawiam:)
Piękny wiersz....,zmusza do refleksji nad życiem.. :)
A miłość jest prosta, kiedy strachu nie ma!
Pozdrawiam!
Piękny wiersz....,zmusza do refleksji nad życiem.. :)
wiodłaby- piszemy razem, a tu cyt:
"otulona mgłami jesieni
zanurzam się w pustkę
życie pasmem mgły"-zamgliło nieco bardziej niż
powinno.to mi się podoba:"gdyby miłość była prosta
wiodłaby za horyzont strachu".
Witaj...przemyślenia ulotność bytu .ładnie
nastrojowo.pozdrawiam serdecznie dziękuje za miły
komentarz,pozdrawiam+++++