każdym oddechem..
każdym oddechem
wołam o ciebie
każdym spojrzeniem
maluję po niebie
gdzieś daleko
słaby płomień się tli
chcę do niego iść
chce płonąć z nim
a ty
nie pozwól mi zgasnąć
nigdy nie pozwól
upaść mi tak
bym nie mogła się podnieść
pożycz mi swoje skrzydła
gdy moje zapomną jak latać
bądź przy mnie
zabierz mnie na sam koniec świata
autor
Moniśka
Dodano: 2010-06-15 17:42:05
Ten wiersz przeczytano 719 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
"chcę do niego iść", czy raczej "chcę do ciebie iść".
Większa częśc pisana jest w 1 osobie, a tu raptem cos
innego. Częśc jest rymowana, a reszta pisana wierszem
białym. Jeżeli to było zamierzone, to za mało
uzasadnione.
Wiem, że to drobiazg, nie przejmuj się marudzeniem i
pisz dalej. Pozdrawiam. ;-))))-
subtelnie, ładnie prosisz:)
każdym swym oddechem , każdym słowem twym , jak
Stachurski , wielka miłość się szykuje
Piękny wiersz. Uczucia- jakiże znane..