Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

A KIEDY...

A kiedy nadejdzie czas naszego rozstania,
taki tragiczny, bolesny, pełen żalu,
nie zapominaj proszę naszego kochania,
pamiętaj o nim, jak o swym pierwszym balu.

Pamiętaj nasze długie wspólne lata,
spędzone z radością, smutkiem i nadzieją,
mówisz mi, że to nie jest koniec świata,
lecz bal się skończył – kiedy znów zagrają ?

I drzwi się zamknęły od tej sali tańca,
prysnął czar balu, jak bańka mydlana,
nie ma tej radości, szału, aż do krańca,
została tylko plama, czyichś łez rozlana.

Rozeszli się tancerze, lecz są razem dalej,
każdy z nich duma, swe szczęście obnosi
i tylko ktoś sam został, w odległym końcu sali,
czeka, aż znów zagrają – może znów ktoś poprosi.

Może znów wróci książę z tego balu,
z którym, tańczyła, depcząc go po palcach,
może zaczekać z nadzieją, a nie w żalu,
powstrzymać łzy – ucząc się tanga i walca.

autor

ziarnko_kawy

Dodano: 2008-08-28 05:42:01
Ten wiersz przeczytano 707 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Kalina66 Kalina66

Świetnie zrealizowany pomysł ....bardzo dobry wiersz ,
a życie to nie bal ...niestety

ula2ula ula2ula

Wiersz nastrojowy refleksyjny o kimś kto czeka na
taniec życia Bardzo ładny wiersz z sensem dobre rymy

jarmolstan jarmolstan

Wiersz treściwy nieźle zrymowany, jedynym jego
mankamentem jest zachwiany rytm.

Lwiczka Lwiczka

Nikt nie chce stać w kacie i oczekiwać czy spotka go
coś dobrego.. super czyta się wiersz...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »