Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

kiedy

Palony od środka
piekielną mocą
stąpa
po kwadratowej płycie
a pod stopami
kruszony liść
oddaje ostatnie tchnienie
a on
kaptur na głowe naciąga
jakby bał się
że wiatr myśli rozwieje
nijaki ma wyraz twarzy
schowany wzrok
ręce w kieszenie
suchy i blady
zaraz upadnie
powstanie
gdy minie jesień.

Dodano: 2008-09-14 14:38:30
Ten wiersz przeczytano 575 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Obojętny Tematyka Samotność
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »