Kiedy burzy się niebo
Znowu lipiec. Niebo chlipie,
tak jak wtedy.
Puste plaże. W kalendarzach
dni odbiednych
coraz więcej. Chłodne miejsce,
sny za krótkie.
Znowu lipiec, i po lipie
leje smutkiem
przeszłoletnim. Nim ociepli
się na dobre,
wróci zieleń, czas rozwieje
kilka wspomnień.
Twoje słowa, te pochowam
do spiżarni.
I zapomnę. Niechaj chlipie.
Tylko żal mi.
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2019-07-23 12:27:21
Ten wiersz przeczytano 3442 razy
Oddanych głosów: 103
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (91)
Piękny wiersz.
Piękny i zarazem smutny,
a u mnie lipiec gorący...
Pozdrawiam cieplutko Zosiu:)
A u nas nic nie chce chlipnąć chyba,że jakaś
niepokorna łza...serdeczności Zosiu :)
chlipie i kapie słoneczko chrapie ... czasem wyjrzy
zza chmurek i w senne obłoczki się chowa - kapryśna
tego lata pogoda
Smutny lipiec przeminął, żal pozostał.
Pozdrawiam:)
Nie wiem, czy to niebo chlipie, czy stwórca, kiedy
zerka w niebie na monitory. Ale wiersz jak zwykle
piękny.
I w rzeczywistości chlipie peelka, bo jej z mężczyzną
nie wyszło...
Pozdrawiam.
piękna liryka - co za lipiec gdy tak chlipie :-)
pozdrawiam
Pięknie melancholijnie. Lubię zapach lipy no i
herbatka na przeziębienie pomaga. Wszystko powróci
trzeba wierzyć. Pozdrawiam serdecznie:)
I niebo błękitnieje kiedy czytam tak piękną lirykę.
Serdeczne pozdrowienia Zosiaku.
Piękna melancholia.
https://www.youtube.com/watch?v=De86-u-KU0k
Pozdrawiam:)***
Dziękuję Wam wszystkim za komentarze i poczytania :)
"I zapomnę. Niechaj chlipie.
Tylko żal mi."...puenta rozczula:):)miłego Zosiu:)
Pięcioraczki się urodziły, ale żeby aż cztery
raz...tutaj.Przepraszam
Burzy się niebo a u Ciebie tak pięknie! Pozdrawiam
Burzy się niebo a u Ciebie tak pięknie! Pozdrawiam