Kiedy kwitną konwalie
Kap, kap kapie kaliną księżycowa kropla,
krwistozłotą kantatą karmi krzyż korony.
Krążą kruche kryształki. Koncertują
klony.
Kusoszare konary kapuśniaczek kąsa.
Kwietnym krzakiem kołysze kulawą
kokorycz
Kąpie kruki, kosięta, kra, kra
kruczokrucze.
Kartofliska kałuży klangorowym kluczem.
Kwili, kicha, kaprysi, kędzierzy kolory.
Kiedy kap, kap kaleczy krótkonogie kosy.
Kiedy kwiaty kupujesz-krokusików koszyk.
Kiedy kusisz kochanie(kiedyś kocham
krzyczał!)
Każdym krótkim kapnięciem, kwadrami
księżyca.
Każdym kadrem klonowym karminowych
kokard.
Kiedy kwitną konwalie. Konwaliowo kocham.
Komentarze (42)
Serdecznie dziękuję kolejnym gościom :)
Genialna praca. Podziwiam i serdecznie pozdrawiam :)
Tautosonet napisać to wyzwanie nie lada. Ale nie dla
Ciebie.
Pozdrawiam
Śliczny tautogram w wiosennym klimacie. Pozdrawiam
serdecznie
Ewciu, przepiękny tautogram mhmmmmmm, konwalie wiosną
pachną:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Podziwiam - Pozdrawiam
Zawsze byłem pod wrażeniem takich utworów :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Pięknie pachnie ta miłość konwaliami...a tautogram
bardzo na tak...pozdrawiam serdecznie.
pozdrawiam z zachwytem i podziwem...
;0
świetnie poruszasz się po tatogramach kiedyś
spróbowałem nie wyszło więc tym bardziej zachwycasz
Witaj,
zatem na biało i pachnąco...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Jesteś Mistrzynią w tym.
Serdeczności ślę. :)
Jest pod wrażeniem ! Pozdrawiam :)
:))
Świetne.
Potrafisz, Stello. Brawo :)