***(kiedy patrzę w stronę nieba...)
kiedy patrzę w stronę nieba
gwiazdy świecą
serce
wyrywa się
nieskończoną tęsknotą
chce być jedną z nich
już Ciebie nie ma
uśmiechu nie zobaczę
Twoje ciepłe dłonie
nie dotkną moich
oczy
tęskne łzami zalewam
czas w miejscu sie zatrzymał
wspomnienia jak w szufladzie
wiersze
utkane
tęsknotą
tylko one mi zostały
kiedy patrzę w stronę nieba
.
.
.
Ciebie już przy mnie nie ma
dla mojej Mamy której już ze mną nie ma..... odeszła dwa miesiące temu...
Komentarze (2)
Wzruszający wiersz
smutne ale czuc w nim miłosc i dlatego jest naprawde
pieknie!