a kiedy rozum śpi...
jęła dusza odpocząć
rozum wziął sobie wolne
serce zaczęło rządzić
w zastępstwie – niespokojne
pompując krew we członki
by wszystkie były zdolne
oczy wybałuszyło
- widzi w różowych kolorach
uszy też nastroszyło
- słyszy podszepty Amora
nos co ze smrodu się skręcał
- teraz to go podnieca
i pozostałe członki
także mu zesztywniały
choć bez duszy, bez głowy
cuda tam wyprawiały
a wszystko to się działo
z pobudek dosyć niskich
...gdy dusza z głową wróciła
to już było po wszystkim
chyba czasem tak trzeba
by zrobić coś bezmyślnie
i ciało się odświeży
i rozum świeżością tryśnie...
Komentarze (18)
Dzieje się u Ciebie ,oj dzieje.Dobra
refleksja.Pozdrawiam serdecznie.:)
Zgadzam się :)
Tylko żeby przez to nikt z bliskich nie ucierpiał.
Miłego wieczoru
dziękuję Amorku...
No to Ci jeszcze podszeptam, jak przystało na Amora że
podoba mi się ten wiersz.
Fajnie temat podany...
+ Pozdrawiam
W dobrym satyrycznym stylu napisane. Pozdrawiam
serdecznie.
"pragnienie zmysłów", wyżycie zaspokojone - nadal
szukam...
"Crazy - nie wiem...in Love"- myślę :)
:))
może -'chciała dusza odpocząć'. Tytuł niewłaściwy, za
słaby do dobrego tekstu. Pozdro.
Krzemanko...jąłem przestać muczeć - więcej nie
popuszczę !!!
u ciebie harce na całego :)
:) Uśmiechnęła mnie ta pochwała bezmyślności. Popieram
al-bo w kwesti
"jęła odpoczywać" i czytam sobie
"poszła dusza odpocząć". Przemyślałabym też to
dwukrotne "mu"czenie. Miłej niedzieli:)
a ja myślałam, że ciało bez duszy, rozumu i serca
odpoczywa. A tu nie! Dopiero się zabawia!
bardzo podoba mi się tekst!
nie ma jak pompa dotleniajaca:)
przepraszam za brak ogonkow, ale domyslisz sie, pod
rozwage:
/jela odpoczywac/ lub /chciala odpoczac/, mz,
jela to zaczela? wiec /jela odpoczac/?