kiedy śpimy
zamknięci w swoich ciałach jak domy
na siedem przykazań
nasze strychy pełne rupieci rodzą
koszmary
śnimy
pod powieką wiosny
otwarte serca
jak wiatr przewracamy z boku na bok
kamyki myśli w potoku
tęsknimy
a gwiazdy na niebie zapalają się i gasną
ciemnieją i bledną
jak oczy kobiet na myśl o nocy z
kochankiem
spadają różowe
kwiaty wiśni
autor
Jolanda
Dodano: 2014-04-11 01:14:43
Ten wiersz przeczytano 920 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
:)
Zawsze się zamyślę w Twoich myślach.Miłych snów.
Dobry, ciekawy życiowy wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie
Ładnie, delikatnie i smutno. Pozdrawiam
Ładnie napisany wiersz
z ciekawym przekazem,
takie jest życie-myśli, sny, marzenia, które opadają
jak płatki wiśni
pozdrawiam:)
Podoba mi się,jest klimatyczny ale i życiowy. Ciekawe
połączenie. Pozdrawiam.
re na to co u mnie
Jestem żeglarzem.
Dzięki za słowo:)
ślicznie,jak kwiaty wiśni/ a u mnie zakwitła śliwka
węgierka ot co! pozdrawiam serdecznie
Pisz, pisz...
ja będę czytał..
nie chcesz, nic nie mów.
Musi wystarczyć.
Dobrej nocy:)