Kiedy tęsknię
Widzę Ciebie
W porannym śpiewie ptaków
I nienasycona tą pieśnią
Zatracam się
Słyszę Twój głos
W ciemnych chmurach
Tuż przed burzą
Otulam siebie poduszką
Z moich lęków
Zamykam oczy
Dotykam dłonią miejsca
Gdzie leżałeś
I czuję wciąż
Że gdzieś tu jesteś
Odchodzę od zmysłów
Nie mogąc mieć Ciebie obok
I wtulić się
W Twe silne ramiona
Szaleje z żalu
Wiedząc, że wyjeżdżasz
Choć wiem
Że nie będzie Cię
Tylko chwilę
Zapominam o sobie
Odnaleźć mnie można
Tylko w Tobie
Katarzyna Cebula
Komentarze (16)
Piękna tęsknota.
Pozdrawiam cieplutko :)
Witaj Kasiu:)Piekny sercem namalowany obrazek
tęsknoty:)pozdrawiam cieplutko:)
Ech ta miłość, cóż bez niej byłoby warte nasze życie.
Ładnie ją wyraziłaś.
U mnie też o niej:)
Pozdrawiam
Marek
Witaj na Beju :)
B.ładny wiersz.
Powiem krótko: kto kocha ten wie jak smakuje tęsknota.
Miłego dnia, szeptunko :)))
witaj, debiut na portalu godny uwagi. miłego
poezjowania :):):)
To jest prawdziwa Miłość i wspaniale tak, pozdrawiam
:)
Piękny jest... Miłość i tęsknota są nierozlaczne.
Pozdrawiam serdecznie
☀
Przeczytałam z przyjemnością :-)
Dobry wiersz. Życzę Ci, żebyś nigdy nie napisała
wiersza w stylu. "Kocham cię, ale kiedy odejdziesz,
mam trochę czasu dla siebie"...
:):(
Stumpy....no cóż może nie wyglądam,ale zajmuję się
leczeniem niekonwencjonalnym...
wandaw....za daleko,za bardzo, za mało
Na Szeptunkę to mi Kasiu nie wyglądasz. Na debiutantkę
też. Wiersz ciekawy i dobrze się go czyta. Będę
wpadał. + i Dobrej nocy.
Bo taka jest cena miłosci
Jezeli nawet jeżeli jest na odległośc rzęsy oddechu
to też jest za daleko i tęsknimy
Pozdrawiam wiosennie :) i witam na Beju Zycze
wspaniałej zabawy :)
Bo to taka miłość....dziękuję
"Tęsknota nie wynika z dystansu, wystarczy
grubość ściany, a nawet skóry." - Autor nieznany.
Pozdrawiam Katarzyno, bardzo uczuciowy wiersz,
pełen oddania i miłości.