A kiedy wezwiesz mnie Panie...
A kiedy już wezwiesz mnie Panie
Gdy przyjdzie mi stanąć przed Tobą
Cóż powiem gdy zadasz pytanie
Kim byłem i jaką osobą?
Gdy spojrzysz mi prosto w głąb oczu
I spytasz co w życiu zrobiłem
Gdy czoła mi dotkniesz bym poczuł
Twą wielkość, potęgę i siłę.
Ja w małym zamknięty orzechu
Zmieniony w garsteczkę popiołu
Odpowiem Ci z cieniem uśmiechu
Jak gdybym odchodził od stołu.
Opowiem o moich marzeniach
Miłości, tęsknocie i żalu
O świecie co stanął w płomieniach
A przecież jest piękny jak anioł.
I powiem że byłem żebrakiem
Że ręce chłód spojrzeń mi mroził
Że ślepcem też byłem i wrakiem
I księciem i królem i bogiem…
Ten wiersz to również część mojego starego wcielenia...
Komentarze (40)
Przeczytałam i bardzo mi sie podoba...to taka spowiedź
przed obliczem śmierci:)pozdrawiam
Zastanawiam się skąd w twoich wierszach tyle
tematyki-''śmierci'' ?jesteś dobrą , mądrą i ciepłą
osobą i Bóg przecież to wszystko wie. To właśnie Bóg
sieje w serca miłość ,czystą, szczerą i prawdziwą,
skrytą-a takiej nie można poczytać jako grzech. Nie
czuj się winny że kogoś kochasz. Przepiękny wiersz i
zarazem taki smutny. pozdrawiam.
Z nutką wzruszenia nad pięknem tego wiersza -
pozdrawiam 'D
Dobrze, że zerknęłam na wpisy :)
Okazuje się, że mam podobne skojarzbia z Najdusia.
Bardzo ładnie napisane - pozdrawiam
Jeszcze raz Ciebie odwiedziłam dla avatara, który -
świetny!
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękna refleksja:)
Gdy pora przychodzi
musimy czas słodzić
wierszami
są z nami
do końca... +++
Pozdrawiam
Ujmujący obraz człowieczeństwa i ostatecznego
sprawozdania, spowiedzi, która czeka nas wszystkich
już w innym wymiarze. Ostatnia strofa genialna,
przesłanie dla wszystkich, również dla mnie. Dziękuję
i pozdrawiam:)
Przyznam szczerze, że ładnie Ci to wyszło.
Jak dla mnie trochę za dużo zaimków osobowych
(mnie, mi, Tobą, kim, mi, Twą, Ja, Ci, me, mi, moich,
mi)
I chyba średniówkę zmieniłeś w dwóch miejscach.
Ale to drobnostki, przecież prawdziwa sztuka broni się
sama:)
pozdrawiam.
Myślę, że wysłucha cierpliwie i zrozumie jak nikt..bo
zna prawdziwą wartość człowieka.
Dobry wiersz.
Serdecznie dziękuje za wszystkie miłe komentarze a
MamieCórze również za to, że odwiedziła mnie w moim
dawnym wcieleniu... Pozdrawiam serdecznie
Może masz więcej takich zacnych wcieleń, perseuszu?
Podoba się , bardzo...
Wzbudza refleksję, zadumałam się, przypomniała mi się
piosenka POZWÓL MI PANIE słowa: Ryszard Ulicki,
muzyka: Grzegorz Pawelski, śpiewa Bogdan Trojanek.
Pozdrawiam
Ładnie melodyjnie napisany wiersz. Warto też inne
przypomnieć z tej starej szuflady Bej-a, jak ten
"Chcesz chwycić w dłonie wiatr", pozdrawiam :)
Być po prostu człowiekiem, choć to trudna sprawa,
ale wtedy nie trzeba byłoby się spowiadać!
Pozdrawiam!