Kiedyś...
Kiedyś tak dobrze nam się rozmawiało
Kiedyś chwile z tobą spędzane mile
uciekały
Kiedyś mówiłaś o wszystkim
Byłaś moją pokrewną duszą
Teraz jest inaczej
Teraz jest całkiem odwrotnie
Dlaczego tak się stało?
Czy tak być musiało?
Czy w tym ja zawiniłam?
Czy złego coś ci zrobiłam?
Moje serce pęka
Rozrywa się na strzępy
Z oczu często płyną łzy
To dziwne uczucie jest nie do
wytrzymania
To wszystko mnie przerasta
Czy to co było powróci jeszcze?
Czy będzie tak jak kiedyś?
Tak bardzo bym chciała...
Aby to co było
szybko powróciło...
:(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.