kiedyś
jeżeli kiedyś jeszcze się spotkamy
być może jutro albo i za wieczność
czy twoje oczy znowu się zapalą
i błyszczeć będą
a usta -powiedz czy zadrżą z emocji
niezdolne słowa wypuścić na wolność
do moich drogę odnajdą gorące
by stłumić lęki
a serce- powiedz co też serce pocznie
dawniej tak bardzo przecież mnie kochało
czy załopoce ze szczęścia donośnie
czy głucho zabrzmi
kiedyś być może jeszcze się spotkamy
choćby za wieczność albo mgnienie wiosny
spojrzysz radośnie czy odwrócisz oczy
- odejdziesz obcy
Komentarze (51)
smutny wiersz.pozdrawiam
Można by mnożyć pytania do losu,
tego co będzie przewidzieć nie sposób!
Pozdrawiam!
podoba się:)
Dobre pytania..
Nie wiadomo co będzie. Słusznie pytasz.
+ Pozdrawiam
Kiedyś wielu będzie źródłami owocowego natchnienia.
Któż to wie,jakie to będzie spotkanie?!
Piękny i pełen wrażliwośći wiersz,oraz tęsknoty.
Pozdrawiam.
Piękny wiersz, przepełniony uczuciami .
Tyle pytań. I tajemnica odpowiedzi, bo kto odgadnie
przyszłość?
A życie i tak po swojemu popatrzy na sprawę.
Pozdrawiam Cię :)
Niestety powtarzam się:)
Ladnie, jozalko...juz wczoraj czytalam ;)
Milego dnia :)
Ładny wiersz pełen marzeń i tęsknoty. Pozdrawiam :)
takie kiedyś kojarzy mi się z Miłością duchową
jeśli czytasz moje wiersze to możesz zauważyć że
pisałem jak wahadło może nie zawsze specjalnie dlatego
często pisząc się jego trzymam bo nie wiem co będzie
poruszający wiersz pozdrawiam