Kiedys
Na naszej lawce znow siedze
wspominam jak to kiedys bylo
Twoj pierwszy krok,Twoj piewszy gest
a potem wszystko sie potoczylo
Twe wlosy tak ciemne i miekkie
zawsze je dotykac chcialam
A nasze marzenia lekkie?
nie, o nich nie zapomnialam
I choc ludzie mowili
"nic z tego nie bedzie"
Mysmy sie nie przejmowali
i razem bylismy wszedzie
I gdy pomysle, ze tak pieknie byc mialo
nie moge tego Tobie wybaczyc
Ze w ten sposob wszystko sie skonczylo
chcialam tyle z Toba zobaczyc
Lecz nie wyszlo, jak wiele rzeczy w zyciu
mym
a gdy Cie poznalam myslalam, ze wszystko
sie zmieni
Myslalam, ze juz skonczy sie z tym
ze los moj sie odmieni
A teraz nie udawaj, ze tego nie chciales
jakos trudno mi w to uwierzyc
Nawet w to, ze mnie kiedys kochales
a teraz...pozostawiasz...sama!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.