Kiedyś ktoś
Dla Paula Coelho
Kiedyś ktoś powiedział,
że marzenia umierają...
Dobrze zapewne wiedział
jak ich trupy duszę zatruwają!
Kiedyś ktoś wyczytał z cienia,
jak to przed porażką strach
unicestwia marzenia
i, że nie warto latać w chmurach...
Kiedyś ktoś zadeklarował,
że wyjechać chce na Saharę.
Obietnicy swej dochował,
by zobaczyć tylko fatamorganę.
Kiedyś ktoś nazwał go
głupca przyjacielem,
inny ktoś zobaczył w nim dno,
a ja ochrzciłam go marzycielem.
Kiedyś ktoś wypłakał,
marzenie o przyszłości.
Pomagać ludziom chciał,
choćby i za cenę wieczności...
czy to byłeś Ty? Czy to byłam ja?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.