Kiedyś lubiłam...
Lubiłam patrzeć na Twoje usta....gdy
rozchylały się w radosnym uśmiechu!
Gdy płakałeś i gdy łzy tworzyły strużkę na
Twoim policzku.
Lubiłam patrzeć na każdy Twój gest,....
na leciutkie drganie Twoich mięśni, gdy
unosiłeś dłonie by mnie objąć.
Lubiłam patrzeć..kiedy śniłeś....kiedy
marzyłeś, kiedy mówiłeś, że mnie
kochasz!
...Teraz lubię patrzeć tylko w głąb mojego
serca!
Łatwiejsza jest sztuka pamiętania od sztuki zapominania. Tadeusz Kotarbiński
autor
Tresselle
Dodano: 2007-04-18 15:44:51
Ten wiersz przeczytano 432 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.