Kiedyś zamknę cały świat
Kiedyś zamknę cały świat za sobą,
Pozakluczam jednym ruchem ręki,
Pójdę wtedy całkiem inna drogą,
Wokół mnie będzie tylko błękit
Tak zupełnie sama się wykluczę
Pójdę wtedy bez żadnych bagaży
Niespełnionych nadziei i złudzeń
Ważąc to, co nie dało się zważyć
autor
malgi
Dodano: 2008-07-06 23:04:04
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
przepiekny ostatni wers!!
Ladne przeslanie wiersza, bo jest w nim nadzieja i
wiara we wlasne sily ,ktorej tak wiele pokonanych
przez los dzisiaj juz nie ma.