Kierdele
wiersz gwarowy
Kierdele
Mało gwiozdka na niebie
jako jo nie spała,
nad samym Giewontem
na niebie blinkała.
Syćkie gwiozdki leciały,
kańsi w obce strony
ona nad Giewontem świeci
światełkiem cyrwonym…
Juz słonecko wstało,
chór skowronków śpiywo
ona jesce świeci,
pewnie ledwo zywo…
Zawse w jednym miejscu,
we dnie i po nocy,
stoi jak na straży,
mocno blinko w ocy.
Mrugo, daje znaki,
chmurkom sie zakrywo,
ze jej kołysanki
nikto nie zaśpiywo.
Dzisiok sie dopiero
syćko wyjaśniyło
ze to kierdele dronów,
gwiozdek hań nie było...
Komentarze (16)
:-) oj, te drony... i cały nastrój prysł ;-)
a to dranie ;)
pozdrawiam :)
Fajny wiersz pozdrawiam serdecznie;)
Ano takie czasy.
Pozdrawiam:)
Bardzo fajnie, wesoło! Pozdrawiam!
Zaskoczony puenta, krzyknelem w glos, piorunskie drony
wszystko popsuja:)
Jak zawsze czytałam z ciekawością, Drony dają
interesujące zakończenie.
Serdecznie pozdrawiam.
Jak zawsze ciekawie, tym razem z zaskakującym
zakończeniem. Ciekawe co robiły drony nad Giewontem?
Miłego dnia:)
No to zaskoczyłaś :) :) super!
Pozdrawiam ciepło
☀
piękny przekaz gwarowym wierszem w ironicznym tonie:)
pozdrawiam skorusa
Szukają podatków zakopiańskie gminy,
czy nie ucapić, jakiejsiś chudziny.
Pozdrawiam Skoruso u mnie też krążą,
później masz wezwanie do gminy i domiar
5 lat wstecz. Polak potrafi.
Kilka razy przyłapałam się na tym, że myślałam, że to
gwiazda, a to był samolot. Takie czasy...
Wesoły wiersz pisany na góralską nutę... pozdrawiam
serdecznie
Witaj, a ja ie rozmarzylam a tutaj, dron, oj zmienia
ie wszystko, nawet niebo. Bardzo, bardzo podoba mi sie
Twoj wiersz. Moc serdecznoci Skoruso:)
A to zaskoczenie Koncówki nie zrozumiałam ale jak
zawsze oczarowałaś mnie Skoruso wierszem tematem i
gwarą Również lubię podziwiać gwiazdy i nocą niebo :)
Pozdrawiam serdeczm