kilka błyskotek
w miejscu przeznaczonym
ślepe poświęcenie
dryfuje niczym sen
składamy się z kamienia,
ze złudzeń, tlą się odłamki
ostatniego westchnienia
ciągle uciekamy
pełni uczuć pochowanych
po kieszeniach
psują ukojenie w chwilach
rozdarcia - tam jest tłoczno
fermentuje przedświąteczny
kiermasz
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-10-04 11:52:38
Ten wiersz przeczytano 840 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
dokładnie :) pozdrawiam dziewczynki
dobry przekaz - to prawda tam gdzie cisza i zaduma -
kiermasz i komercja :-(
pozdrawiam:-)
każde święto trąca komercją
serdeczności:)
piękny wiersz pozdrawiam
WOJTER pozdrawiam :)
także listopadowe święto trąca komercją
Anula ktoś musi być pierwszy :)))
Ewa pierwsza chyba, zahaczyła o Święta,
niecierpliwa, spragniona, nasza wiercipięta.
fatamorgana między innymi :))pozdrawiam serdecznie
Przedświąteczny kiermasz, oto do czego sprowadzamy
Święto Zmarłych. Kilka błyskotek i ... wrócimy tu znów
za rok. Tak odczytałam Twój wiersz, ale to tylko moja
int.
Pozdrawiam :)
Super wiersz, taka błyskotka :)
jasne krzemuś :) pozdrawiam
Tak Norbercie dokładnie:) pozdrawiam
Ciekawie. Kolejne wersy wiersza skierowały moje myśli
na cmentarz. Jest bardzo prawdopodomne, że nie
zrozumiałam przekazu. Miłego dnia:)
Pobudka. A gdzie radość, szczęście, miłość, cieszenie
się życiem każdego dnia? No powiedz gdzie?
Twój wiersz to "UROK" młodości, świata w którym się
obracamy, widzenie go Twoimi oczyma?
Melancholijny ale jak zwykle fajny... Pozdrawiam.
Miłego dnia...