Kilka prawd
Światła wiszące nad ziemią.
Podtrzymywane na krawędziach przez
księżyce.
Rażą w oczy swoją małością.
A jednak je widać.
Z deszczem wychodzą wampiry.
Tańczą w wodospadach.
W urywkach czasu.
Przez szybę widać mgłę.
Mgła jest śpiącym szaleństwem.
Usypia je blask oczu demonów.
Wychodzących wraz z mgłą na chodniki.
Z krwią na dłoniach zabijają światła na
ulicach.
Ugryzienie węża jest przyjemne.
Mały ból to zawsze przyjemność.
A śnieg jest długim snem.
Gdy deszcz to taniec.
Komentarze (2)
ciekawie, nie jestem pewien czy ze wszystkim się
zgadzam, czy wszystko rozumiem
Oryginalnie i mrocznie :)