Kilka słów o życiu....
Rodzisz sie jako kolejne niechciane
dziecko....
Świat odrzuca twe istnienie...
Ale ty zyjesz i trwasz....
Mijaja lata za latami wzrastasz w sile
wciaz walczac z samym soba....
Umacniasz swoja wiare swoje przekonania
....Spytasz mnie po co to wszystko??
Sam nie znasz odpowiedzi na to pytanie...A
moze ty po prostu chcesz pokazac swiatu ze
istniejesz ....Nie to wszystko jest
chore....Cały ten świat to cholerne zycie
ktore tyle razy probuje mnie zgladzic moje
istnienie moj cel moja wiara ...tyle
pozostanie .....Wiec walcz o te kruszyne
miej tylko jeden cel ....Po prostu ZYJ....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.