O kim?
O tym co było...
Byłeś bezcenny jak skarb
Byłeś wolny jak wiatr
Chcialam Cię dla siebie
Lubiłam patrzeć gdy się śmiałeś
Lubiłam słuchać gdy mówiłeś
Gdy byłeś obok byłam spokojna
Gdy byłeś obok czułam się wolna
Teraz Cię nie ma i jest tak pusto
Szare, ponure stało się wszystko
I choć Cię prawie nie znałam
Nie tęskniłam- nie kochałam
Dni twym imieniem nie nazywałam
To jednak jakąś część
Ciebie uwielbiałam
I o tym co jest...
Komentarze (1)
Tak to jest doceniamy ludzi kiedy stają się naszą
przeszłością.Czasami wrto wspomnieć.