KIM JEST M X Jak się masz?
KIM JEST M Odsłona X "Jak się masz?" /improwizacja/
obudziła mnie smutna twarz
mówiąca że z mego powodu
odwiedziny przykrości
przecież o nią błagałem
potem szantaż
orderem zasługi
i lęk przed dekoracją
a to znów przez siebie
dalej wbijanie
na pal poczucia winy
zasłużyłem na to
ciągle go nie czując
dziesięć pytań
odpowiedzi chybione szczerością
nie odgadłem zamysłów
stek wyzwisk soczystą nagrodą
spotkałem brak rozmowy
i czekam na karę
słysząc o zmarnowanych
przeze mnie istnieniach
przez chwilę byłem
i byłem szczęśliwy
to grzech kochać
jeszcze większy - być sobą
jutro dzień nieznany
odkreślony przeczytaną nocą
więcej nic - tak mam się
co u ciebie słychać?
Komentarze (7)
Troszkę smutne tony pobrzmiewają, jakiś nieokreślony
stan, powinien minąć wraz z ciepłym deszczem. Wszystko
obróci się na lepsze. Pozdrawiam serdecznie.
Też marnie, ale u mnie na szczęście winna pogoda.
Pozdrawiam :)
b. dobry. pozdrawiam.
milczenie i obojętność są największą karą dla
miłości...to pytanie na końcu niecierpliwe, dążące do
pojednania, pomimo bólu i goryczy, pomimo wszystko
Na pewno jeszcze będzie szczęśliwy,a miłość ma dobre i
złe chwile.Nie można szukać winy,chyba że jest się do
niej przekonanym.Pozdrawiam serdecznie.
...nie mogę mieć innego komentarza, niż Ula.
Z wiersza biją negatywne emocje, jeśli za jego pomocą
chciałeś dać upust - chyba Ci sie udało?
wiersz tzw szukanie winnych gdy działanie wspólną
odpowiedzialnością Często frustracje zewnętrzne godzą
w piękno i zabierają je Może gniew minie sądząc z
opisu ,tylko przyczyna w temperamencie i gdy ochłonie
znów dzień będzie dobry Wiersz kończy puenta,że
rozumie To ważne w uczuciu Wiara tolerancja i optymizm
Pozdrawiam ciepło:)