Kim jestem
Gdyby głupota mogła latać
i odleciała, gdzieś, w bezkresną dal.
Najważniejszą byłaby mądrość,
nie tak jak dziś, jedynie brudny szmal.
Ruszyła kampania, wkrótce wybory,
do senatu i parlamentu.
Pierwsze ruszyły do boju kaczory,
trzeba narobić fermentu.
W tle, jawią się inni,
walczą o władzę i o pieniądze.
Cel jest jeden, spieprzaj dziadu,
od dzisiaj, ja tu rządzę.
Polskie piekiełko znowu szaleje,
odbijają piłkę od ściany do ściany.
Czy społeczeństwo pójdzie zagłosować?
ludzie, czy barany....
Komentarze (11)
Ten wiersz jest swietny!
Ten wiersz jest swietny!
"Polskie piekiełko znowu szaleje" niestety to fakt
Masz rację kochana - to ja tutaj doczytałem się że w
białostockim jest jeszcze jeden kaczor i o dosłownie
tym samym imieniu, a ja z kaczorami mam na pieńku - za
sianie nienawiści, a to jest najgorsze...pozdrawiam
Witaj Kryho. Dziękuję za komentarz ale trochę źle
zrozumiałaś treść.. Piszę w liczbie mnogiej, bo do
wyborów startują dwa kaczory, obydwaj żyją. Pozdrawiam
serdecznie.
Witaj - bardzo docelowo podążasz i gdy teraz sobie
pozwolimy nie iść głosować to możemy się czuć w
przyszłości winni sami sobie, za to co będziemy mieli.
Wystarczy wspomnieć sobie co się działo - i chociaż tą
bieżącą kadencję można było troszkę wyjść między ludzi
- do wyborów już niedaleko, a ta jedna partia tylko
szuka dziur i haków, aż do uprzykrzenia, więc każdy
głos na wagę złota...powodzenia
Po wierszu widać za kim optujesz, więc idź, przecież
"byle nie kaczor". A dlaczego w liczbie mnogiej,
czyżby zza grobu też groźny był, więc może lepiej nie
zaczepiać umarłego, bo kto wie, czy się nie zemści.
pierwszy raz się zapieram i nie chcę iść.Już naprawdę
obojętne , kto z nich dojdzie do władzy to i tak o
przeciętnym Polaku nikt nie pomyśli :(ech.....
wybory...kłamliwa kampania, publiczne pranie
brudu...zwycięży ten co lepiej łgał...pozdrawiam
mądrość nieodłączna towarzyszka głupoty, to jak dobro
i zło....niebawem staniemy na bieżni aby rozpocząć
bieg ,dystans ustalamy sami.
Oj, teraz pewnie nikt nie pójdzie do wyborów aby się
nie okazało, że jest baranem. No cóż, tak to już jest
z tą polityką. Pozdrawiam:)