King glass
Nie rycz mała , nie rycz
Twoje łzy kapią mi na flanele
Z napisem King glass
Huty Rexam as
Przy taśmie stoję
Majstra się nie boję
Jak setę włupię
Mam go prosto w
Słoiki sortuję
Stłuczki wyłapuję
A że jest jej wiele
Zarabiam
niewiele
Przy taśmie stoję
I wyciągam słoje
Te co mają skazy
Idą do mej blazy
W domu mamy szklanki
Również z tej łapanki
I kieliszków mamy kupę
Zbudujemy se chałupę
Nie rycz mała, nie rycz
Twoje łzy kapią mi na flanele
Z napisem King glass
Huty Rexam as
Przemoczyłaś me odzienie
Już mnie łapie przeziębienie
Sfilcowały się flanele
Wyglądamy jak menele
Nie rycz mała, nie rycz
Nie rycz do cholery!
Kupię ci lexusa
I inne bajery
Bo ja jestem
king glass
Huty Rexam as
Komentarze (4)
SSSSSSŚWIETNY parodystyczny jednak wiersz i co jeszcze
a pozdrawiam i nie tłucz słoi
Świetne takie nawiązanie do Franka Kimono Pozdrawiam
serdecznie:)
https://www.youtube.com/watch?v=x7f6bwVr4-0
Nie chce Cię słuchać.
fajna ironia a niech poryczy.