Kiper
wciąż kosztujesz...
Patrzysz... uważnie
rocznik, etykieta
fason...
tak, czujesz
to będzie ta
kosztujesz, rozpływasz się
Kac, boli głowa
i tam... w środku
nie było kolorowo
tak, jak chciałeś
odstawiasz kieliszek
nigdy nie dopijasz do końca
nie zatrać smaków...
autor
Takaradosna
Dodano: 2006-11-05 17:24:44
Ten wiersz przeczytano 501 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.